9 lip 2018

Pustynia Błędowska

W tą niedzielę byliśmy na super wycieczce na Pustyni Błędowskiej. 
Zapowiadali deszcz, a tymczasem było prześlicznie ! 
:D

Wyruszyliśmy z punktu widokowego na Czubatce.








Chłopcy namiętnie zbierali kamyczki i patyczki:
:D


 oraz ćwiczyli "Januszowego nielota" :D


 Ja próbowałam to ogarnąć


a reszta czołgała się do wody :D


 Cały dzień był bardzo fajny i wesoły :)))  Po prostu SUPER towarzystwo ! 





 :)

Poszliśmy do znajdującego się po drugiej stronie pustyni symbolicznego, samotnego drzewa:



gdzie znaleźliśmy śliczne, fioletowe kwiatuszki. Na pustyni :)  



W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na tarasie widokowym, tzw Róży Wiatrów.






gdzie zrobiliśmy sobie wspólne, pamiątkowe zdjęcie:


Wracając zatrzymaliśmy się jeszcze na pysznych, domowych lodach, które smakowały nam niesamowicie w tym upale, oraz ...
odwiedziliśmy Paryż ! :D

 

Wróciłam brudna i zmęczona, z piaskownicą w butach,
ale za to uśmiechnięta i wesoła :)) 
Było super !

:D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz