6 lip 2020

Wokół Jeziora Paprocańskiego w Tychach na rowerze



Ta niedziela była super ! 28 stopni, błękitne niebo, rowery a potem plaża, no dzień idealny! 
Co podobało mi się na Paprocanach. Bezpłatne parkingi i wstęp, zadbana, zacieniona i utwardzona ścieżka rowerowa wokół jeziora, wybór plaż - na trawie w cieniu drzew lub na piaszczystej plaży, drewniane pomosty, podest widokowy, zaplecze kulinarne, czyste ubikacje, ogromny plac zabaw z parkiem linowym, no pięknie to wszystko zrobili. Ja czułam się tam świetnie :))) 
Na wstępnie, tuż przy parkingu przywitał nas widok pięknego hotelu w kształcie piramidy.


Zaraz obok zaczyna się pięknie zagospodarowana promenada. 
Ruszyliśmy od razu ścieżka rowerową, kierując się w lewą stronę. Akurat trwały zawody TVP, więc co chwilę mijali nas biegacze pokonujący tą samą trasę, tylko w przeciwną stronę. Na ścieżce byli też spacerowicze, a mimo to można było swobodnie jechać do przodu. Ścieżka jest szeroka i z widokiem na jezioro na większości trasy. 
Niedługo spotkała nas taka oto miła niespodzianka - Zameczek Myśliwski Promnice, w którym znajduje się restauracja. Budynek jest przepiękny, a otaczający go park wręcz zachęca do spacerów. 






Ścieżka rowerowa wokół jeziora ma około 6,5 km: 



Po drodze mija się Dziką Plażę z ogródkiem piwnym. A tam sami rowerzyści :D 


Bardzo szybko znaleźliśmy się z powrotem w punkcie wyjścia, więc moja reakcja była: Ja chcę jeszcze raz ! :D Ale wygrało plażowanie :)) Najpierw w cieniu drzew, na trawie: 





A potem na piaszczystej plaży: 



Pospacerowaliśmy drewnianymi pomostami, zjedliśmy coś ciepłego ... 




i weszliśmy na pomost widokowy, gdzie stwierdziłam: TU JEST PIĘKNIE! 


Wszystkim z całego serca polecam to miejsce, czułam się jak na wczasach.
A to tylko zwykła, rowerowa niedziela :D 

2 komentarze:

  1. Ale piękna fotorelacja. Bardzo zachęcająca do odwiedzenia tego miejsca:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Piękne miejsce, na prawdę warto się tam przejechać ☺️👍

      Usuń