W tą niedzielę razem z Martą wyruszyłyśmy na rowerową przygodę :D Trasa ok 50 km w słońcu i deszczu: Stawy Szyjki w Libiążu (+piknik) - Stawy Monowskie Rezerwat Żaki (+piknik) - potem nam dolało :D - następnie Stawy Przeręb na granicy Zatora i Przeciszowa (+piknik) - po czym wróciłyśmy Wałami Wiślanymi i przez Stawy Żarki/Ziajki, utyrane, ubłocone, ale szczęśliwe :D
Zobaczcie naszą wycieczkę!
Stawy Szyjki:
Stawy Przeręb:
Widoczny w oddali Zatorland:
Wały Wiślane:
Taki fajny dzień... :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz